Już niedługo zbliżamy się do nowego sezonu, czyli 7 dla mnie będzie to dopiero 4 sezon a tak naprawdę 3, dlatego, że zaczęłam wraz z końcówką 4 sezonu, jak widać, gra mnie mocno wciągnęła, bo gdyby nie ona pewnie powstał by ten blog, nie inwestowałabym w komputery i wszystkie z tym związane rzeczy.
League of legend nauczyło mnie innego myślenia, ale również radzenia sobie ze stresującymi momentami. Dzięki niemu nauczyłam się, że ludzie w wieku 12 lat to są po prostu ludzie w wieku 12 lat i nie można wymagać od nich, żeby zachowywali się jak dorośli.
Hej-tuje Rito za to, że nie daje permanentnych banów za obrażanie rodziny,a pro-psuje za to że wciąż się rozwija i mnie zaskakuje.
Kolejny sezon i znowu zmiany na jungli, mówiłam wam że się ostro przygotowuje na tą linię.
Tym razem zmieniają smite podstawowy czar dżunglerów od teraz będzie nas leczył przy każdym użyciu, wartości są mocno eksperymentalne, więc mogą jeszcze ulec zmianie. Funkcjonalność ta zostanie wprowadzona po zakończeniu obecnego sezonu, czyli na początku listopada.
Aktualnie testujemy przywracanie 100 + 10% maksymalnej ilości zdrowia. Wydaje się, że nadal jest to zbyt silne rozwiązanie.
Regeneracja many zwiększana jest przez przedmioty w dżungli, podobnie jak przez roślinę Honeyfruit.
Ciekawe co dalej... nie mogę się doczekać !
Pozdrawiam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz