Studio Riot Games już od dłuższego czasu było krytykowane za podejście do nagród w swoich turniejach - oferowane kwoty znacznie odbiegały od tego, co oferuje na przykład najważniejszy konkurent, czyli Dota 2.
W przypadku produkcji Valve ogromnym sukcesem okazało się być społecznościowe finansowanie. Gracze dokładają się do puli poprzez zakupy specjalnego Kompendium i innych transakcji cyfrowych. Teraz na podobne rozwiązanie postawi właśnie League of Legends.
Nowy system zacznie obowiązywać już od startującego w tym tygodniu 2016 World Championship. Część przychodów - 25 procent - ze sprzedaży okolicznościowych skórek i wardów zostanie przeznaczone na nagrody dla uczestniczących zespołów.
Turniej rozpoczyna się już 29 września, więc w tym przypadku korzyści będą zapewne względnie małe, lecz inicjatywa obejmie także wszystkie przyszłe imprezy, w tym cykl MSI, pomiędzy sezonami.
Wzorem wirtualnych naklejek z Counter-Strike: Global Offensive, kolejne 25 procent przychodów - ze sprzedaży skórek Team Championship - trafi bezpośrednio do zawodników, zespołów i lig, które zainspirowały dany skin.
Aby zespoły nie biorące udziału w World Championship nie czuły się poszkodowane, Riot Games planuje szerzej zmodyfikować system przedmiotów w grze, uwzględniając więcej atrakcji z nazwami różnych drużyn do kupienia.
Co więcej, każdy zespół z regionalnych rozgrywek dostanie minimalna kwotę gwarantowaną. Dla przykładu, w EU LCS będzie to 100 tysięcy euro za cały sezon, z czego połowa trafi bezpośrednio do zawodników.
Studio odpowiedzialne za League of Legends szykuje także modyfikacje w umowach reklamowych i marketingowych, ale nie podano jeszcze konkretów na ten temat.
eurogamer.pl
Pozdrawiamy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz