21 września 2016

Troll - Feed, Flame, Leave "Czy ktoś rozumie dlaczego?"


Siemanko



Dzisiaj przychodzę do was po wczorajszej walce z trollami w Lidze Legend.
Zagrałem wczoraj 5 meczy z czego tylko dwa wygrałem...
Nie była to łatwa podróż przez Summoner's Rift ;)
Chyba dlaczego nie trzeba tłumaczyć nikomu, trole wszedzie trole.
Żeby dostać jednego w jednym meczu to jeszcze zrozumiem ale w kilku meczach podrząd? 
Nie mówie tutaj o ludziach którym coś się nie udało w meczu czy coś, chodzi mi o ludzi którzy czerpią radość z wkurzania i psucia rozgrywki innym graczom.
Zacznijmy od początku może.
Pierwszym trolem jakiego spotkałem był to adc ( Ashe)
Nic specjalnego w sumie, kolega przyznał się że kupił konto na allegro i jest to jego piąty mecz (unranked) rankingowy! Dodał że nie mamy się na niego złościć bo uczy się grać dopiero...
Nie farmił, nie starał się atakować, pomagać w sumie co on miał robić jak grać nie umiał.
Pierwszy itemy kupił po 15 minutach gry, a tak to biegał z Ostrzem Dorana...

No i drugi troll który mnie wczoraj spotkał to flame i rage quit.
Koleś wybrał adc (Jinx) grał może z 5 minut przy czym na obrażał, zginął raz i powiedział nam że ta gra jest głupia i w sumie wychodzi bo mu się nie chce grać, a my jesteśmy "przekleństwo" że w to gramy. Ale ten mecz udało nam się wygrać choć nie powiem straciłem nadzieje po odejściu Jinx.



Nie potrafie zrozumiec jak działa mechanika Lol'a po pierwsze dlaczego dostaje kogoś kto jest unranked? Po drugie czy ludzie są tak głupi czy może po prostu mają tak żałosne życie że nic innego ich nie cieszy?

Riot moim zdaniem powinien coś z tym zrobić bo to jest karygodne żebyśmy my musieli się wkurzać i denerwować przez jedną osobę. Ktoś może powiedzieć że troll zawsze się znajdzie tylko że gdyby było widać jakiekolwiek ruchy wykonywane ze strony riotu w kierunku poprawienia tego błędu to okej ale nie widać takich ruchów. Wręcz przeciwnie po skończeniu wakacji jest gorzej niż było.
Mniej czasu mają dzieci, a częściej się to spotyka.



by Lutherek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz