21 lutego 2016

SimCity- czyli moja ulubiona gra!!

Hej Ho !!

Witam wszystkich serdecznie, mam dzisiaj fantastyczny humor, w sumie nie wiem dlaczego!?
Pogoda- FATALNA
Strasznie boli mnie głowa, ale banan na gębie jest !
Dobra co dzisiaj ??

Chciałam wam trochę poopowiadać o grze, którą bardzo lubię, mianowicie SimCity.
SimCity jak wszyscy wiemy, jest to typowy symulator w zasadzie nie jest, a są bo to przecież seria gier. Osobiście grałam w SimCity 2000, 3000 , 4 i 5 Oczywiście im dalej w las tym lepiej.
Pozwoli, że skupię się na 5'ątce - bo w nią przegrałam najwięcej godzin.
Zacznijmy od mapki



Tak wygląda przykładowa mapa.
I możemy zaczynać- budujemy główną drogę, wodociągi, elektrownie, strefy mieszkalne i handlowe. Pamiętajmy proszę was, żeby wszystko było przemyślane, żeby były strefy dla bogatych i biednych.
Strefa przemysłowa musi być, gdzieś na uboczu. Warto inwestować w ekologię, chociaż, nie budujcie za dużo parków, bo sprowadzicie sobie bogatych, a biednych nie będzie stać na mieszkanie u was.
SimCity to nie tylko budowanie, to również strategie ekonomiczne, bo co z tego, że pięknie wygląda, jak nikt tam nie mieszka, wy nie macie pieniędzy na rozwój i klapa !



To jest takie klasycznie miasto, raczej nastawione na klasę średnio-biedną ! Strata miesięczna ponad 2000.. gratki

Ale spójrzcie tutaj poniżej- czego ludzie nie wymyślą MIASTO ŚLIMAK!!! tak samo strata miesięczna ponad 2000...



A teraz pokaże, wam przemyślane miasto:



Tutaj, ktoś bardzo fajnie rozplanował każdą za stref, widać, że nie nastawia się na turystykę tylko raczej na rozwój przemysłowo-handlowy. Nie jest to jeszcze idealne miasto, ale już na bank trochę mu do niego bliżej. Jest dochód, co mnie bardzo cieszy.
Osobiście bardzo polecam wam tą gierkę, ale zrobicie jak będziecie chcieli !

Jutro postaram się nagrać dla was vloga z SimCity :D
Pozdrawiam Lolova.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz