20 marca 2016

Riot o zachowaniu przywoływaczy

Chodzi o ten artykuł, a dokładnie o filmik z kanału Bronzowe Myśli. Część osób odebrała to jako promowanie contentu przesiąkniętego wulgaryzmami, niewłaściwym zachowaniem, zaprzeczeniem tego, czego uczy „Kodeks Przywoływacza”.
Riot odpowiedział na te zarzuty, najpierw przepraszając za zaistniałą sytuację i za ewentualne urażenie kogoś.


Z tego co widzę to załączony tutaj film nie ma w sobie toksyczności a prezentuje jedynie komiczną sytuacje z gry. Ponadto to nie Riot jest autorem artykułu, a członek społeczności :) Co do toksyczności to myślę, że nikt z nas nie chce jej promować i na pewno nie chciałbym abyście przez jeden klip pomyśleli, że zachęcamy do niej. Prawdopodobnie ten filmik został przez was odebrany przez pryzmat dobrej znajomości pozostałej zawartości kanału, której mi jako recenzentowi zabrakło. Jeżeli ktoś z Was poczuł się urażony to oczywiście przepraszamy i spieszę wytłumaczyć, że nie taka była intencja. Z tego co wiem to celem autora było rozbawienie czytelników i zachęcenie do podzielenia się innymi zabawnymi sytuacjami / materiałami z lola.
Pozdrawiam
Bartosz „Riot Myga” Płotka

Następnie, po wypowiedzi kolejnego członka społeczności, inny pracownik Riot Games wyczerpał temat.

Zanim odpowiem na jakiekolwiek pytania muszę powiedzieć, że bardzo się cieszę, że mamy tak emocjonalnie zaangażowaną społeczność i to że tak licznie wypowiadacie się na temat tego co Wam się podoba, oraz co Wam się nie podoba. Dzięki temu mamy możliwość rozwijać się i tworzyć coraz lepsze materiały, które dopasowane są do Waszych potrzeb. Dla tego bardzo dziękuję za wszystkie komentarze i proszę o równie duże zaangażowanie w przyszłych artykułach. Wracając do zadanych mi pytań, to Panie Filipie, niestety nie mogę na wszystkie odpowiedzieć publicznie ze względu na nasz niedawno nawiązany związek formalno-prawny jak i ze względów ochrony prywatności danych osobowych innych poruszonych przez Pana osób. Ze względu na to bardzo proszę o kontakt emailowy jeżeli będzie miał Pan dalsze pytania. Przez w/w czynniki będzie to moja pierwsza i ostatnia publiczna odpowiedz na Pana komentarz czym od razu informuje.
Postaram się jednak odpowiedzieć w kwestiach które zwyczajnie mogę poruszyć, ale aby nie robić z tego wielkiego elaboratu zawężę odpowiedzi do zaakcentowanych przez Pana fragmentów.
1) Nie jest tajemnicą, że teksty przechodzą przez moje ręce przed publikacją. Wg. mnie nie jest skandaliczne przytaczanie starszych filmików. LoL jest grą która rozwija się przez cały czas. Mamy wierną rzeszę fanów, która często pamięta też czasy bety dla tego też wydaje mi się, że takowe filmiki nikogo nie dziwią. Ja nie wstydzę się historii gry. Myślę, że takie filmiki przypominają nam jak daleko razem zaszliśmy. O tym czy coś ma prawo pojawić się na stronie decydować będzie raczej nasze community (jako cała rzesza graczy) i raczej nie wypada do końca ani mi ani panu decydować o tym co się nadaje do publikacji. Jak widać w komentarzach zdania są podzielone.
2) Artykuły czytam oczywiście. Klip który się w nim znajduje nie zawiera toksycznych treści, a jedynie satyryczną sytuacje z gry.
3) Tekst każdy interpretuje indywidualnie. Inaczej Pan, inaczej autor. Rozmawiam z autorami o ich wizji artykułu. Ten miał mieć wydźwięk satyryczny, co po zapoznaniu się z nim potwierdziłem. W moich oczach jest to typowa satyra i należy go traktować „z przymrużeniem oka”. Ciesze się, że tak wielu komentujących poprawnie odczytało ukryty między wierszami przekaz.
4) Logo „Rito” pokazuje właśnie dystans do siebie i mam nadzieje, że ilustruje, że nie zamieniamy się w oficjeli, ale pamiętamy o naszych korzeniach (wszyscy jesteśmy graczami). Jako ciekawostkę mogę przytoczyć fakt, że oficjalne logo przed siedzibą firmy w LA ma właśnie „Rito Games” na rewersie :)
5) Zapewniam Pana, że strategia w dziale Publishingu jest dobrze określona i doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, jakimi treściami są zainteresowani nasi gracze. Posiadamy statystyki o tym jakie typy artykułów odnoszą sukces a które nie. Wracając do komentarzy o których mówiłem na początku – to dla tego tak często pytamy wszystkich o opinie i słuchamy odpowiedzi nawet wtedy gdy wydaje się Wam, że nikt nie słucha.

Mam nadzieje, że nie poczuł się Pan urażony. Temat jest satyryczny i chciałbym abyśmy wszystkim nam polepszył się humor zapoznaniu się z zawartością :)
Tak jak wspomniałem jeżeli posiada Pan inne pytania związane z profesjonalną częścią naszej współpracy to zapraszam do kontaktu przez email.

Lolova xD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz